Otulona
Nocną poświatą
Dotykiem
Zapewnień Twych
Leciutko...
Cichutko...
Budzisz mnie
Szeptem mądrości
Modlitwy...
Choć jeszcze
Wcześnie
Koszula - wyprasowana
Sukienka - uszykowana
Stopa przy stopie
Pośpiesznie...
Godzina nas łączy
Kolejna - rozdziela
Słowo
To samo
I myśl...
Ty się uśmiechniesz
Wspomnisz
I ja...
To niedzielne popołudnie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz