środa, 14 października 2015

Jesteś moim niebem. Nie oszukujmy się...


Czasu już nie mierzę
Rzeczywistego...
Nie ma to sensu
Pór roku 
Odliczać 
Stojąc tylko w miejscu

Od tamtego 
Świadomego momentu
Tafli żaru...
Pierwszego uderzenia
Czaru cudownego
Dusz naszych
Olśnienia
Zdałam sobie sprawę
Gorzką i prawdziwą
Lęk budzącą
Nadzieję fałszywą...

Potrzebuję Cię
Potrzebuję bardzo
Twego zapewnienia...
Twego przytulenia...
Ty wiesz...
Wszystko...



    


- Najdroższy...
Wczoraj Cię nie widziałam...
Żałuję
Strasznie żałuję...
Dziś dostrzegam Twoje starania

Ocean wspomnień
Mi dałeś najpiękniejszy
Od samego rana
o mnie dbałeś
Pokarm do łóżka 
Najwyborniejszy
Przygotowywałeś

Sam o tym wiesz Perełko moja
Kochanie
Jesteś
Najdroższym
Najukochańszym
Na teraz
Na zawsze

W sercu swym
Twoje imię wyryłam
Solidnie
Jak na kamiennej tablicy

Chcę to niebo pamiętać
Wszędzie nosić ze sobą
Obok nadziei życia Twej
Chcę by i moje imię
Było dla Ciebie ozdobą

Zawierzyłam Ci
Zaufałam...
Każdą cząstką
Z wadami i zaletami

- Pokochałam.

Jesteś moim niebem
Nie oszukujmy się...




      




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz