środa, 24 sierpnia 2016

Rzeka śniętych ryb...


Wśród twarzy setek
Masek obrzydliwości
w...
Rozpusty tłumie

Czystości serca
Nikt nie zrozumie




Nikt zasad prawych
Już nie przestrzega
Na próżno szukać
w człowieku człowieka


Płyniemy rzeką
Śniętych ryb
Gdzie z prądem
Płynie
Grzech 
A za nim
Wstyd

...


Krzyku uciśnionych
Nikt już nie usłyszy

Zmarszczone ręce
Splecione w samotności
Ulgi w śnie doznają
Od życia codzienności





Wśród twarzy setek
Masek obrzydliwości
w...
Rozpusty tłumie

Czystości serca
Nikt nie zrozumie





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz