Myślałam, że nie dam rady
że nic nie napiszę...
A Ty mnie zapewniłeś.
Nie od dziś wiemy
że świat skomplikowany
Jak babciny sweter
na drutach wydziergany
Tak i w mojej głowie
obrazów pełno
Wkradła się zazdrość
miłości niepewność
Nie chcę ludzkich
serc
dookoła nas
Kochanie...
Tych skrzypiących drzwi...
Nieustanne dryfowanie
To mój lęk...
***
Ucieczka przed laty
nic
w nas nie zmieniła
Ludzie mosty palą
A ta nas scaliła
Trzeba wiele przejść
Przeżyć takie stany
Długo trzeba leczyć
Nasze Serca
Rany...
Pragnę intymności
A Ty mnie zapewniłeś.
- Dziękuję Ci kochany
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz