Ciemność
Przechadzała się
Ziemskimi polami
Zachwycała
W dłonie klaskała
Stopą zaczepiała
Bawiąc się
Życiowymi mirażami
A Ty
Mój Posłańcu
Leć
W imię miłości
Boga sprawiedliwości...
Przynieś mi
o niej wieść...
- Wieść o Ciemności
***
Noc
Rzeczywistość
zmyślnie
uśpiła
Babilońskim winem
Moralność upiła
Wzięła swój
piękny szal
Gwiezdny
Purpurowy
Prawo
perfidnie
zakryła
Ręce brudne
obmyła
Szła ...
- Widziałem
ziemskimi polami
drogami
stopa w stopę
ludzkimi śladami
myślami
Grzechy odpuszczała
Rozkosz lubieżną
w sercach wzniecała...
i wzniecała...
Z uczuć karuzeli
- Głośno się śmiała...
A Ty
Mój Posłańcu
Leć
W imię miłości
Boga sprawiedliwości...
Przynieś mi
o niej wieść...
- Wieść o Ciemności
***
Noc
Rzeczywistość
zmyślnie
uśpiła
Babilońskim winem
Moralność upiła
Wzięła swój
piękny szal
Gwiezdny
Purpurowy
Prawo
perfidnie
zakryła
Ręce brudne
obmyła
***
Ciemność
Przechadzała się
Ziemskimi polami
Zachwycała
W dłonie klaskała
Stopą zaczepiała
Bawiąc się
Życiowymi mirażami
A Ty
Mój Posłańcu
Leć
W imię miłości
Boga sprawiedliwości...
Przynieś mi
o niej wieść...
- Wieść o Ciemności
***
Jest namacalna
Jest egzystencjalna
A Ty
Mój Posłańcu
Leć
W imię miłości
Boga sprawiedliwości...
Przynieś mi
o niej wieść...
- Wieść o Ciemności
Jest namacalna
Jest egzystencjalna
Szła ...
- Widziałem
ziemskimi polami
drogami
stopa w stopę
ludzkimi śladami
myślami
Grzechy odpuszczała
Rozkosz lubieżną
w sercach wzniecała...
i wzniecała...
Z uczuć karuzeli
- Głośno się śmiała...
***
Ciemność
Przechadzała się
Ziemskimi polami
Zachwycała
W dłonie klaskała
Stopą zaczepiała
Bawiąc się
Życiowymi mirażami
A Ty
Mój Posłańcu
Leć
W imię miłości
Boga sprawiedliwości...
Przynieś mi
o niej wieść...
- Wieść o Ciemności
***
Pośpiesznie...
Lecz w uniżeniu
Z wiarą i nadzieją
Wieść Ci niosę...
Znów się pojawiła...
Niebiańskie orszaki
Śmiechem zawstydziła...
Mary senne daje
Do wszystkiego zdolna
Zrzućże swe kajdany
Pani
jesteś wolna!
Pośpiesznie...
Lecz w uniżeniu
Z wiarą i nadzieją
Wieść Ci niosę...
Znów się pojawiła...
Niebiańskie orszaki
Śmiechem zawstydziła...
Mary senne daje
Do wszystkiego zdolna
Zrzućże swe kajdany
Pani
jesteś wolna!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz