Jest blady poranek... 
samotny...
 o świcie...
Samotna kawa... 
samotny tekst... 
samotny spacer...
samotne życie...
Bez pocałunku... 
bez uczuć ciepła... 
bez przytulenia... 
miłości piękna...
Bez doceniania, co ważne w życiu... 
Tęsknię za Tobą milcząc w ukryciu...
Gdzież to uczucie...?
Czyżby przelotnym było...?
... że w historii naszej tak się potoczyło...?
Oddaleni czasem... 
miejscem i myślami...
Mimo, że byśmy chcieli...
 nie jesteśmy ci sami...
***
Nie można być dobrym i żądać miłości... 
żądać przytulenia...
- nie tędy droga...
Zmuszaniem codziennym zadość uczyniam...
Swemu sumieniu gwoździe przybijam...
***
Choć wiem, że nie będzie tak jak było kiedyś...
Priorytet mam wielki
 i miłość ogromną...
Do tego co widzę nie oczyma
 lecz wiarą...
***
Kończy się dzień smakiem kawy poranku... 
Ten sam smak - samotny
od lat bez ustanku...
I chociaż możnaby się przyszłości bać...
Ja chcę w tym trwać
dla Ciebie trwać...
(2013)

